Od lat nie gasną dyskusje dotyczące wyższości płci w każdej dziedzinie. Dotyczy to również w dużej mierze umiejętności prowadzenia auta. Mężczyznom przypisuje się zarówno większą pewność za kierownicą, jak i zbytnią brawurę, kobietom natomiast ostrożność, która jednocześnie przeplata się z beztroską. Jak jednak jest w rzeczywistości? Kto wygrywa w tym starciu?
Wypadek – przypadek?
Statystyki mówią, że w ostatnich pięciu latach do spowodowania wypadku przyznało się 11% mężczyzn i 9% kobiet. Nie jest to duża różnica, szczególnie, jeśli weźmiemy pod uwagę fakt, że ok. 55% kierowców to mężczyźni. Dane policyjne mówią jednak już coś zgoła innego, otóż w ubiegłym roku 3/4 wypadków zostało spowodowanych przez tzw. silniejszą płeć. Przypadek?
Zasady są po to, aby je łamać
Zdaje się, że statystyki dotyczące wypadków nie są w pełni dziełem przypadku. Otóż niemal 60% kobiet twierdzi, że nigdy nie łamie przepisów lub robi to bardzo rzadko. Tak samo odpowiedziało zaledwie 45% mężczyzn. Wykazuje to znaczącą tendencję do potwierdzenia stereotypu dotyczącego mężczyzn – zbytnia pewność siebie prowadzi do nierespektowania przepisów ruchu drogowego.
A gdzie kultura?
W opozycji do powyższych danych są informacje dotyczące kultury jazdy. Okazuje się, że 59% kobiet często lub bardzo często, ustępuje pierwszeństwa innym kierowcom. Podobnie zachowuje się jednak o 6% więcej kierowców reprezentujących płeć męską. Widać, uprzejmość na drodze jest stosunkowo powszechna, choć odrobinę taktowniejsi zdają się być reprezentacji płci “brzydszej”.
Czy kobiety naprawdę lubią plotkować?
Zwykło się mówić, że płeć piękna potrafi rozmawiać godzinami i bez końca. Jednak wśród badanych kobiet, tylko 43% przyznało się do rozmawiania przez telefon komórkowy bez zestawu głośnomówiącego. Na to samo pytanie w ten sposób odpowiedziało 49% panów. Czyżby to mężczyźni byli faktycznie większymi plotkarzami?
Werdykt na punkty, bez nokautu
Nawet statystyki nie pokazują jednoznacznie, która płeć przoduje za kierownicą. Zarówno dobrych, jak i złych kierowców można znaleźć po obu stronach barykady. Wydaje się jednak, że popularny stereotyp ma w sobie garść prawdy – mężczyźni przez zbytnią brawurę mają skłonność do niestosowania się do przepisów, kobiety natomiast zdecydowanie hołdują powiedzeniu “ostrożności nigdy nie za wiele”. Pomimo pewnych za i przeciw, ostatecznie ogłaszamy remis. Dobry kierowca to przecież kierowca rozważny i odpowiedzialny, a płeć, powiedzmy sobie szczerze, nie ma tu większego znaczenia.