Podróżowanie z dzieckiem lub ukochanym zwierzakiem to pewnego rodzaju wyzwanie, ale wystarczy dobrze się do tego przygotować i z pewnością nic nie zakłóci nam nawet długiej podróży samochodem. Podpowiadamy, co wziąć pod uwagę podczas planowania wyprawy z dzieckiem lub większym zwierzęciem w aucie.
Bezpieczeństwo naszych bliskich
Przepisy mówią o tym, że pasażerowie mierzący do 150 cm muszą być przewożeni w specjalnym foteliku. To podstawowe zabezpieczenie dla każdego malucha. Jak dobrze wiemy przewożenie dziecka na kolanach jest nie tylko niedozwolone, ale także bardzo niebezpieczne. Podczas nawet pozornie niewielkiej kolizji siła nagłego hamowania lub uderzenia jest tak duża, że dziecko może wypaść nam z rąk. Dobry fotelik to inwestycja na lata (lepiej omijać używane – nie wiemy, jaka jest ich przeszłość oraz czy nie posiadają wewnętrznych uszkodzeń mechanicznych, znacznie obniżających ich funkcjonalność). Foteliki podzielone są na kategorie – do 150 cm i do 36 kg wagi. Dziecko do drugiego roku życia powinno się przewozić tyłem do kierunku jazdy – to najbezpieczniejszy sposób podróżowania małego pasażera.
W podróży z maluchem
Najlepszą opcją jest wyjazd nad ranem. Wtedy dziecko jeszcze smacznie śpi, a poza tym jest szansa, że nie dotkną nas największe upały – jeśli musimy jechać w ciągu dnia to warto zamontować na oknach maty przeciwsłoneczne. Problem promieniowania słonecznego rozwiąże także jazda nocą lub wyjazd po południu, gdy słońce będzie zbliżało się ku zachodowi. Jednakże jazda nocą ma jeszcze jeden plus – z dużym prawdopodobieństwem dziecko spokojnie prześpi całą trasę. W ciągu dnia będzie musimy wziąć pod uwagę fakt, że dziecko jest znacznie mniej wytrzymałe niż dorosły i potrzebne będą znacznie częstsze postoje – mniej więcej co dwie godziny. Podczas podróżowania z dziećmi należy także pamiętać o ustawieniach klimatyzacji – lepiej, jeśli strumień powietrza omija malucha, a różnica temperatur w środku auta i na dworze wynosi maksymalnie 4 stopnie Celsjusza. Na niektóre sytuacje związane z jazdą mamy niewielki wpływ, jak na przykład na chorobę lokomocyjną naszego dziecka. Możemy jednak zapobiegać jej skutkom w podróży poprzez podanie stosownego leku. Pamiętajmy, że maluch, który źle się czuje jest przestraszony i zazwyczaj nie wie, co się z nim dzieje. Ty także nie denerwuj się – dziecko potrzebuje Twojego zrozumienia i wsparcia.
Podręczny bagaż naszego dziecka
Wybierając się w podróż z dzieckiem warto do samochodu wziąć torbę, w której znajdą się wszystkie niezbędne rzeczy – ubranka, pieluchy, chusteczki, woda i jedzenie, a także ulubiona zabawka. Koc ochroni tapicerkę przed zalaniem czy poplamieniem, ale sprawdzi się też (podobnie jak poduszeczka lub dmuchany zagłówek), gdy dziecko postanowi się zdrzemnąć. Tetrowa pieluszka zaś podłożona pod pupę sprawi, że maluch nie będzie się aż tak bardzo pocić. Warto zadbać o ubranko dziecka – powinno być przewiewne, możliwe do szybkiego zdjęcia lub ubrania. Niezbędna jest także apteczka oraz środki czystości – wilgotne chusteczki, żel antybakteryjny. Pamiętajmy, aby pod żadnym pozorem nie zostawiać najmłodszego pasażera samego w samochodzie – temperatura w zamkniętym aucie jest znacznie wyższa niż ta na zewnątrz!
Na wakacje z psem lub kotem
Gdy wyjeżdżamy na wakacje, bardzo często chcemy zabrać czworonożnego członka rodziny ze sobą. Do przewożenia zwierzęcia również należy się odpowiednio przygotować i zabezpieczyć na wszelkie ewentualności. W przypadku podróżowania po Polsce wskazane jest posiadanie książeczki szczepień lub innego dokumentu poświadczającego, że zwierzę należy do nas. W przypadku podróży zagranicznej wymagane jest aktualne szczepienie przeciwko wściekliźnie, czip oraz paszport, które otrzymamy od weterynarza, który zajmuje się naszym pupilem.
Istotą przewożenia zwierzęcia jest jego wielkość – przepisy informują, że obecność czworonożnego przyjaciela w pojeździe nie może przeszkadzać kierowcy. Przewożenie powinno zapewnić także bezpieczeństwo zwierzęciu i innym uczestnikom podróży, zatem w przypadku małych psów i kotów sprawdzi się klatka lub transporter. Zalecane jest jej unieruchomienie, a więc na tylnej kanapie ustawiamy klatkę (koniecznie bokiem; klatka musi być takiej wielkości aby kotek, piesek lub inne zwierzątko mogło się obrócić) i przypinamy ją pasem pionowym i poziomym. Jeśli natomiast zwierzę jest większych rozmiarów, może być przewożone na tylnej kanapie, ale wtedy dobrze jest zamontować szelki, matę antypoślizgową oraz siatkę oddzielającą część pasażerską od reszty podróżujących. W przypadku samochodów typu kombi możliwe jest przewożenie zwierzaka w bagażniku – wtedy także przydadzą się szelki oraz mata. Dobrze jest podróżować ze zwierzakiem po zachodzie słońca lub zamontować w oknach maty przeciwsłoneczne. Należy też pamiętać o tym, aby nie karmić go przed podróżą – nie tylko ludzi, ale także zwierząt dotyczy choroba lokomocyjna, dobrze jest zatem podać odpowiednie leki przepisane przez weterynarza, jeśli przewidujemy taką potrzebę. Co 2-3 godziny wskazana jest przerwa, aby pies mógł rozprostować kości i napić się wody – w trasie przyda się przenośne poidło. Unikajmy też przeciągów – uszy oraz spojówki zwierząt są wyjątkowo wrażliwe na podmuchy wiatru. Pamiętajcie jeszcze o jednym – za przewożenie zwierzaka w niewłaściwy sposób można zostać ukaranym mandatem w wysokości nawet 200 zł.
Życzymy przyjemnych, rodzinnych podróży.