2018 r. jest dla Polski czasem szczególnym. W bieżącym roku obchodzimy jubileusz odzyskania państwowości. Czasy międzywojenne przyniosły ze sobą wiele zmian, nie tylko w dziedzinie polityki i codziennego życia Polaków. Lata 20-te XX wieku to także rozwój polskiej motoryzacji. Można śmiało powiedzieć, że motoryzacja w Polsce narodziła się w 1918 roku wraz z odzyskaniem niepodległości.
Polska motoryzacja nie od dziś kojarzona jest z kultowymi wytworami PRL-owskich fabryk, w tym Nysy czy Fiata 126p. Nasza rodzima myśl motoryzacyjna sięga jednak czasów wcześniejszych. Zanim wspomniane wyżej modele aut stały się nieocenionym środkiem transportu, polscy inżynierowie motoryzacyjni zapisali się na kartach historii już w okresie międzywojennym. Początkowo dysponowaliśmy jedynie samochodami przejętymi od likwidowanych niemieckich i austriackich jednostek wojskowych. Auta te miały niewielką użyteczność – w większości były już maksymalnie wyeksploatowane. W 1919 r. sprowadzono do Polski 3500 traktorów zakupionych przez Skarb Państwa. Sytuacja motoryzacyjna Polski poprawiła się dopiero w 1920 roku, kiedy z francuskich magazynów demobilizacyjnych pozyskane zostały pojazdy amerykańskie. Ponadto, w zamian za ropę naftową, Polska od włoskiego rządu otrzymała 300 lekkich samochodów ciężarowych typu Fiat 15 TER.
Zabytki polskiej motoryzacji
Na przestrzeni lat 1927-1931 Centralne Warsztaty Samochodowe z Warszawy wypuściły pierwsze seryjnie produkowane auto, projektu Tadeusza Tańskiego. CWS T-1 (bo taką nazwę nosił ten samochód) został zaprezentowany po raz pierwszy na targach we Lwowie.
Co warto podkreślić, w ciągu zaledwie czterech lat produkcji tego auta stworzono ok. 500 egzemplarzy samochodów osobowych oraz ok. 300 pojazdów użytkowychw różnych wersjach, w tym:
- torpedo – osobowy z nadwoziem otwartym czterodrzwiowym
- kareta – osobowy z nadwoziem zamkniętym czterodrzwiowym, 7-osobowy
- berlina – osobowy z nadwoziem zamkniętym dwudrzwiowym
- fałszywy kabriolet – osobowy z nadwoziem zamkniętym dwudrzwiowym
- lekki ciężarowy – dwudrzwiowa kabina, część towarowa do zabudowy jako pick-up lub furgonetka.
CWS T-1 został wyposażony w silnik R3 o pojemności 2984 cm3, osiągający moc do 61 KM. Palił około 18 litrów paliwa na 100 kilometrów i osiągał prędkość 105 km/h.
Zakończenie produkcji zostało wymuszone przez podpisanie umowy licencyjnej z włoską firmą FIAT na produkcję samochodu Fiat 508.
Ciekawostki:
Samochody te używane były w Wojsku Polskim. Przystosowane zostały do odpowiedniego wyposażenia dodatkowego takiego jak: pręt na proporzec, skrzynka na granaty ręczne i uchwyt na 2 karabiny, dodatkowy pneumatyczny sygnał dźwiękowy, tabliczka mosiężna z charakterystyką pojazdu, czekanik i łopata, podnośnik samochodowy o zdolności udźwigu 2 ton, lina stalowa pociągowa (lub łańcuch), korba rozruchowa, dywaniki: gumowy dla kierowcy i pluszowy dla pasażera,pokrowce: na chłodnicę, na latarnię przednią i lampę tylną (z niebieskimi szybkami) oraz proporzec.
CWS T-1 Sanitarka – kabina samochodu wykonana została według norm obowiązujących w Wojsku Polskim. Nosze były ustawione na stelażu, piętrowo wzdłuż nadwozia, po lewej stronie. CWS T-1 ambulans pocztowy i PKO – auta pełniły funkcję ruchomych placówek pocztowych i PKO, jak również szybkich transporterów przesyłek i pieniędzy.CWS T-1 ciężarowy – pojazdo ładowności 0,5 tony z 4 hydraulicznymi amortyzatorami.
Źródła:
- pl.wikipedia.org/wiki/CWS_T-1
- bezpiecznapodroz.org/krotka-historia-przedwojennej-polskiej-motoryzacji
- autokult.pl/14649,polska-motoryzacja-w-okresie-miedzywojennym-historia-cws-i-pierwszy-polski-samochod-lekcja-historii